2 czerwca 2012

Hitec Aurora 9 vs Spektrum DX8 - subiektywne porównanie

Po pewnym czasie używania aparatur Esky ET-6i dołączanych w zestawie do Belta i Kinga dojrzeliśmy z mkjr do ich wymiany na coś bardziej wystrzałowego. Ostatecznie trafiły do nas aparatury dość popularnych producentów. Daje to możliwość bezpośredniego porównania. Nie chcę tu opisywać parametrów technicznych, które dostępne są bez trudu w internecie, skupię się raczej na zupełnie subiektywnych odczuciach, które naszły mnie w wyniku obcowania z tymi dwoma urządzeniami.

Hitec Aurora 9

Zdecydowaliśmy się na odkupienie używanych aparatur. Pierwsza okazja trafiła się mkjr w postaci kompletu Hitec Aurora 9 z odbiornikiem Optima 7. Nadajnik ten (zwłaszcza jeśli chodzi o ilość kanałów) jest nieco na wyrost w stosunku do wymagań przeciętnego pilota helikoptera, jednak jak twierdzi mkjr - lepiej kupić coś lepszego na zapas i pewnie ma w tym trochę racji. Przyznam się, że sam również byłem ukierunkowany na zakup tej właśnie aparatury, jednak możliwość zapoznania się z nią na żywo doprowadziła mnie do kilku wniosków.

Krzywa ciągu w Aurorze - tryb Separate
Pierwsze z czym miałem problem to pojęcie opcji "Combined" i "Separate" w wielu ekranach ustawień. Hitec opisuje to jako bardzo potężną cechę. Niewykluczone, że tak jest, natomiast ja się przyznaję, że do tej pory nie rozumiem, jak ona działa (a dodam, że kończyłem politechnikę i na co dzień zajmuję się programowaniem, także rozwikływanie temu podobnych kwiatków mam opanowane na bieżąco). O ile poprawnie metodą prób i błędów odkryliśmy z mkrj, o co chodzi, to uważam, że opcja ta jest zupełnie zbędna i a wręcz może łatwo doprowadzić do błędnych ustawień bez świadomości użytkownika.

Aurora jest aparaturą ze wszech stron konfigurowalną. Jest to jej zaleta i przekleństwo. Można zmienić prawie wszystko. Natomiast pozostaje pytanie, czy takie ustawienia mają znaczenie dla przeciętnego pilota? Czy dają coś nawet bardziej wymagającemu użytkownikowi?

Odbiornik Spektrum AR8000
dołączany w zestawie do DX8
Jako przykład podam możliwość przyporządkowywania kanałów logicznych ("thr", "ail", "pitch", ...) do kanałów fizycznych w odbiorniku ("ch1", "ch2", ...) Czy tak bardzo istotne jest na przykład ustawienie sygnału throttle na kanale 1 czy 5? Żeby zachować pełną elastyczność kanały na odbiorniku podpisane są w sposób ogólny: "ch1", "ch2" itp. Także na pierwszy rzut oka nie widać, która wtyczka dokąd powinna prowadzić. Dla porównania u Spektruma wyjścia z odbiornika mają nazwy zwyczajowe, np "thro" - także od razu widać, że jest to kanał przepustnicy.

Update: Czytelnicy zwrócili moją uwagę na fakt, że możliwość zmiany przypisania kanałów może mieć znaczenie w specyficznych przypadkach, gdzie ułatwi to prowadzenie przewodów. Zwłaszcza, że w odbiornikach Hiteca wychodzą one na dwie strony obudowy.

Ekran dotykowy - w 95% przypadków działa z użyciem palca (zwłaszcza paznokcia). Natomiast zdarzały się kilkakrotnie momenty, że coś w tej aparaturze głupiało i funkcje nie aktywowały się. Pomagał chwyt starego wyjadacza - wyłączyć z zasilania i włączyć ponownie.

Menu - tak jak konfigurowalność - bardzo rozbudowane - natomiast moim zdaniem średnio intuicyjne. Nie będąc użytkownikiem tej aparatury na co dzień, zaskakuje mnie miejscami, czasem nie wiem, co mam na wyświetlaczu wcisnąć i do czego dana funkcja może służyć.

Akumulator - wg zeznań mkjr NiMH dołączany standardowo do zestawu starcza na ok. 5 godzin pracy aparatury. Spektrum również na standardowym akumulatorze wytrzymuje ponad 15 godzin.

Spektrum DX8

Rolka sterowania menu w DX8
Mając takie obserwacje zdecydowałem się na rozejrzenie za innymi propozycjami na rynku. Po rozmowie w Modelarni i możliwości "pomacania" rozwiązań Spektruma, zdecydowałem się właśnie na tego producenta i model DX8. Przede wszystkim ujęła mnie rolka do sterowania. Jest to bardzo ważny element. Zrozumienie ideologii jej użycia zajęło mi 15 sekund. Może nie tak widowiskowa jak dotykowy ekran Aurory, jednak w moim odczuciu o wiele bardziej użyteczna. Jest umieszczona w takim miejscu, że wręcz nie wymaga odrywania dłoni w celu wprowadzenia zmian w menu.W porównaniu z Aurorą jest to dla mnie zdecydowanie bardziej ergonomiczne rozwiązanie.

DX8 nie ma aż tylu możliwości konfiguracyjnych co Aurora, lecz do tej pory nie znalazłem sensownego przypadku, w którym nie byłbym w stanie czegoś zrobić, a co mogę wykonać Aurorą, W związku z tym mogę powiedzieć, że nie brakuje mi nic, a nie mam za to zbędnego balastu ustawień, z których i tak bym nie korzystał.

Ustawianie krzywej w DX8
Weźmy za przykład ustawienia krzywych. Spektrum dysponuje 5 punktowymi krzywymi ciągu i kąta łopat natomiast Aurora oferuje 7 punktów.  Na pierwszy rzut oka lepiej w Aurorze. Natomiast praktyka pokazuje, że dodatkowe dwa punkty wnoszą już niewiele. Tak samo jak możliwość ich kasowania. Natomiast Spektrum oferuje coś, czego nie ma w Aurorze, mianowicie w menu dotyczącym ustawień krzywych na bieżąco wyświetla numerycznie aktualną pozycję drążka i wynikową wartość wynikającą z krzywej. W Aurorze wartość wejściową i wyjściową w postaci numerycznej widzimy tylko w miejscach, gdzie zdefiniowane są punkty. Mała rzecz, a cieszy (przynajmniej mnie).

Aktualizacja oprogramowania w DX8 dokonuje się poprzez ściągnięcie go ze strony producenta, skopiowanie na dołączoną do zestawu kartę sd, włożenie jej do aparatury i włączenie. Szybko, bezboleśnie i bez dodatkowych nakładów. Na tę samą kartę można również dokonać backupu ustawień wszystkich modeli. Dla odmiany, z tego, co się dowiedziałem od mkjr, do Aurory należy dokupić osobny kabelek, który umożliwia połączenie z komputerem, także tak szybko już nie jest - trzeba się pofatygować i wydać kolejne złotówki.

Chciałbym się również odnieść do licznych komentarzy w internecie dotyczących błędów w oprogramowaniu DX8. Wykorzystuję tę aparaturę do sterowania śmigłowcem, więc nie jestem się w stanie wypowiedzieć, jak to jest w innych trybach, natomiast do tej pory nie natrafiłem na sytuację, świadczącą o tym, że aparatura szwankuje do tego stopnia, że traci się kontrolę nad modelem. To co odkryłem w firmwarze 2.04 to fakt, że po przypisaniu do jednego z trimów opcji "pitch", wartość ta nie zostaje zapisana po wyłączeniu urządzenia. Na początku się nawet zmartwiłem, ale życie pokazało, że właściwie nie mam potrzeby trimowania dobrze ustawionej krzywej kąta łopat, także właściwie zapomniałem o tej niedogodności (chociaż zgłosiłem ją do Horizon Hobby).
[Update (14-09-2012): Pojawiła się wersja 2.05 firmware, w której opisany błąd został poprawiony. W tej chwili podczas używania nie natrafiłem na inne błędy.]

Do tej pory poruszyłem głównie temat konfiguracji. Jeśli chodzi o same wrażenia z pilotowania, czyli to, co powinno zajmować nam najwięcej czasu, muszę powiedzieć, że albo jeszcze jestem mało wymagający, albo nie widzę zasadniczych różnic. Tak samo sympatycznie pilotuje się obiema aparaturami. Oczywiście czuć pewne subtelności, ale zupełnie nie potrafię ocenić i jasno zróżnicować, czy któraś podoba mi się bardziej.

Podsumowując, chciałbym zaznaczyć, że nie uważam Aurory za złą aparaturę. Wskazuję przede wszystkim na cechy, które moim zdaniem mogą być uciążliwe. W tym wypadku jest to przede wszystkim nadmierna elastyczność. Menu Spektruma jest bardziej ukierunkowane na proste rozwiązywanie konkretnych problemów, które spotyka się podczas konfiguracji. Menu Aurory pozwala popłynąć pozwalając na niemal nieograniczone kombinacje ustawień. Także ostatecznie uważam, że każdy powinien powinien osobiście obejrzeć obie aparatury i dobrać je do własnych preferencji.

Hitec Aurora 9
plusy:
  • duży ekran,
  • dużo opcji konfiguracyjnych,
  • podświetlenie ekranu,
  • 9 kanałów,
  • duża komora na akumulator - łatwo można wymienić na li-pol,
  • funkcja "throttle lock" bezwzględnie odcinająca dźwignię ciągu (dobre do prac serwisowych jak i do zablokowania aparatury dla bezpieczeństwa bezpośrednio po skończonym locie)
minusy:
  • zbyt dużo opcji konfiguracyjnych (nieczytelna konfiguracja)
  • niezbyt ergonomiczny ekran dotykowy (wymaga oderwania ręki)
  • niezbyt intuicyjne menu, niezrozumiałe funkcje (nawet po użyciu instrukcji)
  • ekran dotykowy czasem strzela focha
  • monitor kanałów prezentuje wartości tylko graficznie (z ograniczoną rozdzielczością z natury rzeczy)
  • słaba instrukcja obsługi
Spektrum DX8
plusy:
  • przejrzyste i łopatologiczne menu,
  • ergonomiczne sterowanie rolką,
  • długi czas pracy na standardowym akumulatorze,
  • podświetlenie ekranu,
  • łatwość aktualizacji firmware i backupu ustawień modeli,
  • prosta telemetria (temperatura, napięcie) w zestawie,
  • lepszy monitor kanałów (pokazuje wartości graficznie i numeryczne),
  • po podłączeniu telemetrii można obserwować numerycznie pracę anten (umożliwia obiektywną ocenę łączności aparatury z odbiornikiem i jakości miejsca, w którym zamontowany jest odbiornik),
  • dostępność tańszych odbiorników dsm2 innych marek (np OrangeRC)
minusy:
  • woltomierze telemetrii i napięcia na akumulatorze aparatury mają dokładność ruskich urządzeń z końca XIX wieku (odchyłka na poziomie 0.3 - 0.4V)
  • zintegrowana ładowarka do akumulatora - raz użyłem - jakoś jej nie ufam, zwłaszcza biorąc pod uwagę marną dokładność woltomierzy
  • nietypowe złącze do akumulatora - nigdzie nie mogę kupić czegoś, co by pasowało bez przeróbek
  • mniejsza komora na akumulator - można wymienić na li-pol, ale trudniej znaleźć pasujący akumulator (po pewnym czasie używania mogę tylko zadać pytanie: kto by go wymieniał - działa tak długo, że nie pamiętam, kiedy go ostatnio ładowałem)
  • podobno występują niedoróbki w oprogramowaniu
  • wysoka cena 
Update: opinie innych użytkowników na temat tych dwóch aparatur można również przeczytać w wątku Hitec AURORA 9 vs Spektrum DX8.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Na jakiej stronie można pobrac aktulizacje do spektrum dx8?

MK pisze...

Trzeba wejść na stronę https://community.spektrumrc.com/ i tam założyć konto. Potem zarejestrować aparaturę podając jej numer seryjny.

Spektrum pisze, że pliki z firmware są generowane pod konkretny numer seryjny, więc nie są ogólnodostępne.

Prześlij komentarz